2018_01_04_38408_1515064067._large

STOP przemocy!

W świecie mężczyzn jest wiele tematów zamiecionych pod dywan.


Zamiatamy je, chowamy i dusimy w sobie głównie dlatego, że wstyd nam o nich mówić oraz dlatego, że w ramach zadośćuczynienia za patriarchat, w milczeniu przyglądamy się temu, jak kobiety wracają do mocy. Do mocy, którą patriarchat im odebrał – tą mocą jest GŁOS – głos, który męskie żeńskiemu zabrało.


W tym wszystkim jednak zapominamy, że my głos także mamy. Ze strachu – żeby nas kobiety nie zakrzyczały, że teraz ONE, z poczucia winy, bo jednak każdy z nas dołożył swoją cegiełkę…i teraz Bracie masz wybór – milczysz dalej czy naprawdę chcemy się SPOTKAĆ, usłyszeć i nawzajem uznać swoje krzywdy i zranienia żeby zacząć NOWE czy dalej gramy w tę samą grę.


Tematem, o którym w przestrzeni niewiele, jest molestowanie seksualne chłopców przez kobiety. Tak, to zjawisko ma miejsce, niestety nie ma zbyt wiele danych na ten temat (podobnie jak w temacie przemocy kobiet w stosunku do mężczyzn). Czy brak danych znaczy, że problemu nie ma? NIE.


Historie mężczyzn, którzy zdobyli się na odwagę, żeby powiedzieć o tym, jak byli molestowani przez babcię, ciocię, nauczycielkę czy matkę (!) pokazują, że problem jest. A ile takich historii jest przemilczanych, pewnie i zabranych do grobu niekiedy? Nigdy się nie dowiemy.


Kiedy słyszę takie historię nie potrafię powstrzymać łez – ze złości, z bezsilności, coś we mnie krzyczy „Jak to się dzieje? PO CO?”


To, że temat jest, choć nieporuszany, można sprawdzić tutaj:https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art7450791-setki-matek-pedofilek-wykorzystuja-wlasne-dzieci (chłopcy częściej molestowani przez kobiety niż mężczyzn)
czy tutaj:https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1652450,1,oficjalnie-kobiety-wykorzystujace-seksualnie-dzieci-to-margines-a-nieoficjalnie.read


I te lamenty, jacy to mężczyźni dzisiaj są a jacy nie są – do kurwy nędzy! Mężczyźni są tacy, jacy są. Robią swoją robotę, również po to, aby spotkać się z takimi traumami, jak bycie wykorzystanym seksualnie przez, teoretycznie, bliską kobietę. Tę, która ma dawać poczucie bezpieczeństwa i bezwarunkową miłość. Dziwicie się, skąd strach przed kobietami i lęk przed bliskością? Dystans i mechaniczne podejście do seksu?


Łatwo jest patrzeć nam, mężczyznom, w stronę kobiet i zrzucać na Was odpowiedzialność. Podobnie jest niestety w drugą stronę.


Naszą robotą jest zebrać się w sobie żeby podzielić się taką historią i zacząć ją uzdrawiać. Przyjąć wsparcie od mężczyzn i odważyć się zaufać żeńskiemu raz jeszcze.


Waszą, kobiety, robotą, jest również spojrzeć pod dywan i na swoje historie – czy są takie przemilczane w rodzie? Kto i komu to zrobił? Co Ty z tym możesz zrobić?


Każdy odpowiada za siebie i za swoje życie i jednocześnie RAZEM odpowiadamy za kolektywne uzdrowienie ludzkości.


ANI JEDNEGO WIĘCEJ ciśnie mi się na usta!


Tymoteusz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pin It on Pinterest

Witryna Męska Strona Emocji używa popularnych plików Cookies (ciasteczka), aby ułatwić korzystanie z serwisu i lepiej dostosować go do potrzeb użytkowników.